Spełniając życzenie moich czytelników, abym zajął stanowisko w sprawie deklaracji prezydenta Dudy odnośnie jego postawy wobec ruchu LGBT, oświadczam:
wielokrotnie wcześnie o tej sprawie mówiłem, ale skoro trzeba powtórzenia to: moje krytyczne stanowisko wobec Solidaruchów pozostaje niezmienne: że to zdrajcy.
Jednak w tej konkretnej sprawie, i tylko w tej: ekspansji zboczeńców w kierunku demoralizacji naszego młodego pokolenia – kwestię którą JE prezydent Duda podniósł i skrytykował – ma on moje kategoryczne poparcie.
Uzupełniłbym jedynie jego oświadczenie o tezę, że: tzw. Marsze Równości to jest szkodliwa propaganda, w związku z czym: policja nie będzie ich ochraniać. Samorządy które wydadzą zgodę na taki marsz, biorą same odpowiedzialność za skutki; państwowa policja zachowa neutralność./
Adam Czochralski 2020.06.15