+robić ludziom, a kobietom szczególnie, wodę z mózgu…

W swoim blogu S.M. napisał tekst następujący : /…Reichsfuhrerin Urszula von der Leyen zaaranżowała podmiankę na pozycji lidera sceny politycznej naszego bantustanu, wyznaczając jednocześnie Donaldu Tusku zadanie likwidacji III RP …/ [1]

Otóż Mistrzu Michalkiewicz, ja uważam, że to nie Urszula von der Leyen doprowadziła do odsunięcia PiS od rządów w naszym nieszczęśliwym /słusznie zresztą bo naród idiotów z Piłsudskim i Samostijną na sztandarach, nie ma racji bytu/ kraju, na rzecz PO z Tuskiem i koalicjantów, tylko: KOBIETY, którym się najwyraźniej znudziło egzystować w piekle, które im poprzednia ekipa, wspólnie z opasłymi najczęściej klechami, zafundowała.

Warto wiedzieć, że nasz S.M – Mistrz słowa pisanego /mówionego pewnie też, choć nie słyszałem/, jest kategorycznym zwolennikiem i obrońcą instytucji: piekła kobiet. Grozą niezwalczoną napawa go: najpierw aborcyjne  ćwiartowanie, a potem wrzucanie do kubła napoczętego dzieciątka…

Nie obchodzi go fakt, że natura nie znosi próżni i że takie prawa, spowodują upowszechnienie użycia tzw, pigułki „dzień po”, czy czegoś podobnego, które jeszcze radykalniej zredukują polska populację, której dzisiejszy procent reprodukcji wynosi ok. 1,6 dziecka, a reprodukcja prosta /odtworzeniowa/ wymaga 2,1 dziecka na kobietę… w tych warunkach ZNIKAMY.

Przy tym ślepy jest jak kret a odporny jak beton,  na los kobiety, czy dziewczynki nastoletniej, której się coś takiego, też bezprawnie, przydarzyło, i wywraca do góry nogami jej życiowe plany i całe życie też.

Zaś co do zmiany: trzeba było by ślepym na tą kwestię, i zbyt zadufanym poparcie tych którym obniżono wiek emerytalny,  też kobiet związanym z 500+, i zbyt zadufanym w  poparcie obrzydliwych staruchów, zwanych pieszczotliwie: seniorami, którym  dodawano kolejne emerytury: 13, 14, 15 pewnie też…Które to hojności zniszczyły polski rynek pracy i wywołały inflację.

Powyższe nie oznacza, że popieram obecną koalicję; popieram w niej to co prowadzi do likwidacji piekła kobiet, natomiast wszystko pozostałe, tzn. polityka zagraniczna, jest takim samym szaleństwem i zdradą polskiego interesu, jak w poprzednim wydaniu.

Solidaruch, Solidaruchem…

Żeby uznać supozycje Michalkiewicza, trzeba by uznać, że wybory zostały zmanipulowane czy inaczej sfałszowane…a tego jak na razie nikt nie dowiódł, ani nie próbował.

Adam Czochralski

[1] http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=5572