i nie dlatego, że Rashida Harbi – pierwsza muzułmanka w amerykańskim kongresie, który dziś /chyba/ zaczął swoją kadencję, nazwała implicite prezydenta Trumpa „matkojebcą” – „motherf**ker” /ang./ , ale z tego powodu, że jej rodzina to istna królikarnia:
/…/The eldest of fourteen children, Rashida Harbi was born on July 24, 1976, to working-class Palestinian immigrants in Detroit/…/ za Wikipedią
…i strach pomyśleć, ilu takich działaczy politycznych dorobi się Ameryka za parę pokoleń, jeśli takich rodzin jest więcej…God’s protect USofA…
Adam Czochralski 06.01.2019