Bomby znalezionej w Kanale Piastowskim nie trzeba detonować. Trzeba ją rozbroić i zrobić z niej znakomity eksponat dla muzeum co to w Świnoujściu utworzono, albo się tworzy; to może być jeden z nielicznych w świecie takich egzemplarzy. Mam ponadto nadzieję, że Anglicy udostępnią plany bomby na ową potrzebę.
Szkoda też bałtyckie ryby mordować, dość mają własnych problemów.
Adam Czochralski 20.09.2019