Za portalem Interia:
„Rewolucja na rynku pracy? Rząd otwiera się na imigrantów.
Pozwolenia na pracę będą wydawane na pięć lat, a np. Filipińczycy i Wietnamczycy w ogóle nie będą ich potrzebowali. Podobnie jak małżonkowie już zatrudnionych w Polsce cudzoziemców.”
Cóż…po rozgrabienia przemysłu, i jego zniszczenia pod pretekstem niekonkurencyjności, po wyekspediowaniu 3 mln Polaków na emigrację za chlebem; tu zostało do „zagospodarowania i ubarwienia” terytorium.
Tak było onegdaj z Żydami, którym nasi władcy przyznali prawa takie jakich nie miała ludność miejscowa, bo potrzebowali ich pieniędzy. Dzisiejsi „władcy” idą tym śladem; pouchwalali prawa zabezpieczające wszelkich imigrantów przed naturalną, racjonalną, instynktownie niechętną wszelkim intruzom reakcją ludności autochtonicznej; a wszystko to wśród zapewnień, że będą bronić kraju przed zalewem imigracji.
Pieniędzy, jak Żydzi kiedyś, oni nie przyniosą…pożytek ma być inny: zostaną pochwaleni przez światowe gremium arbitrów elegantiarum moralności na aktualnym etapie obowiązującej.
Ludowi się to przedstawia jako konieczność:” z powodu braku rąk do pracy tu i ówdzie…
A co mnie to obchodzi? niech pracodawca podnosi płace tak wysoko, aż podaż i popyt na owo dobro się tu zrównoważą – bez żadnych nadzwyczajnych imigracyjnych zabiegów. Jeżeli przedsięwzięcie ma stać się przez to niekonkurencyjne i ma upaść, to niech właściciel zmieni zajęcie, zawód, a w końcu niech się wynosi do diabła; a nie zawala nas wszystkich swoimi problemami, czy plugawymi geszeftami, jak importerzy śmieci ostatnio.
Ponieważ tu, liczący się przemysł, jest w obcych rękach, nie ma żadnej wątpliwości, że jego właściciele gotowi są zalać nas wszystkich, tłumami nędzarzy z całego świata, żeby mieć taniego pracownika; a są ich miliardy – nędzarzy oczywiście.
Ponieważ z wymienionymi państwami rząd „polski” pertraktuje o imporcie siły roboczej, jest możliwym, że polskie standardowe płace mogą się okazać zbyt niskie i Solidaruchy temu zaradzą…dotując np. wynagrodzenia tej nowej siły roboczej; czego skutkiem, Polak na podobnym stanowisku, dostanie mniejsze wynagrodzenie, jako niedotowane…c’iest la vie
Nie ma zgody na takie „otwarcie”.
Jasne Solidaruchy?…
Adam Czochralski 04.06.2018