Nie wiemy wprawdzie tego co wie prezydent Trump, ale wydaje mi się, że to co zrobił w sprawie ceł, jest poważnym błędem. Tą swoją polityczną agresywną aktywnością: sankcji wobec jednych, ceł wobec drugich, generuje antyamerykańską, nie tylko gospodarczą, koalicję azjatycko – europejską, z UE włącznie.

W efekcie USA mogą zostać niebezpiecznie  izolowane – gospodarczo na początek, a potem się zobaczy…

Zapowiedź nowego rządu włoskiego o nie ratyfikacji układu kanadyjsko – unijnego /CETA/, może być tego kierunku pierwszym przejawem.

Argumentacja kanclerz Merkel o faktycznym nieistnieniu deficytu handlowego, przynajmniej z UE, po uwzględnieniu na rachunku obrotów bieżących amerykańskich dochodów z usług i kapitałowych z inwestycji europejskich, wydaje się być przekonywującą, a co najmniej godną dysputy i falsyfikacji; bez niej, aprioryczne nakładanie ceł wobec Unii zdaje się być bezzasadne.

Faktyczny deficyt z Chinami raczej da się zmniejszyć drogą negocjacji; zresztą jest finansowany obligacjami i zielonym pieniądzem rezerwowym, który, jak doświadczenie z QE uczy, najwidoczniej może być drukowany bez końca…nie jestem ekonomistą; ekonomiści twierdzą, że ów druk nie może trwać wieczne – historia tego uczy – ale coś mi się zdaje, że dopóki rynkiem na niego /dolary/ jest świat cały, tych granic nie widać…jak drugiego  brzegu na morzu…

Oczywistym jest, że supozycja taka może zachować cechy prawdopodobieństwa dopóki, dopóty owa hipotetyczna, ale prawdopodobna, zorganizowana antyamerykańska koalicja, zorganizowaną akcją nie wykluczy dolara z wzajemnych transakcji; Iran już coś takiego robi.

A my tego nie chcemy, bo lepsza jest europejsko rasowa kultura amerykańska, razem z jej częstokroć „kramarczną” i kretyńsko krótkowzroczną polityką – Taliban, niż porządek azjatycki narzucony nam po klęsce tego pierwszego…naszych psów i kotów szkoda, które byłyby spałaszowane w pierwszej kolejności, w pięciu smakach; inni zaś zawiną nasze kobiety w łachmany…

Adam Czochralski       15.06.2018

A dla niedowiarków – za Global Times:

Yulin celebrates low-profile dog meat festival

The traditional dog meat festival in Yulin, South China’s Guangxi Zhuang Autonomous Region, which begins on Thursday this year, will take place in a much more undisturbed manner this year, with few animal rights protests reported before the event.